Niejednoznaczność, połowiczność, niezdecydowanie to idealne środowisko dla działania złego ducha. Nasza wiara domaga się przejrzystości. Nie ma nic ukrytego, co by nie miało być ujawnione. Prędzej czy później zostaniemy odarci z powierzchowności, kompromisów, udawania. Aby nie okazało się wówczas, że jesteśmy religijnymi bankrutami, nie wolno nam unikać nawet najboleśniejszej prawdy, ale ufnie odkrywać swoje słabości przed Jezusem.

Ks. Jarosław Januszewski, „Oremus” wrzesień 2007, s. 100