Usłyszymy dziś w Ewangelii opowiadanie o wyrzuceniu ducha nieczystego z człowieka opętanego, który mieszka na cmentarzu, rozrywa łańcuchy, bije się sam kamieniami, budząc strach u ludzi. Jezus nie ucieka od nieszczęśnika, lecz czeka na niego, by uwolnić go od cierpień. Opowiadanie to stanowi obraz spotkania Zbawiciela z grzesznym człowiekiem. Gdy naszą duszę plami grzech, Jezus dotyka nas swoją miłością, miłosierdziem i oczyszcza z wszelkiego brudu.

ks. Jan Augustynowicz, „Oremus” styczeń 2006, s. 122