„Bądź pozdrowiona, pełna łaski. Pan z Tobą” (Łk 21, 28. 42)
Z tekstem ewangelicznym ukazującym Maryję „pełną łaski” zgadza się list św. Pawła do Efezjan: „Niech będzie błogosławiony Bóg… który napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich, w Chrystusie. W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem ku chwale Majestatu swej łaski” (1, 3–6). Najświętsza Dziewica zajmuje pierwsze miejsce w błogosławieństwie i wyborze Boga. Ona jest jedynym świętym i niepokalanym stworzeniem w ścisłym i pełnym tego słowa znaczeniu. W Maryi błogosławieństwo Boże wydało najpiękniejszy i najdoskonalszy owoc. Musiało to nastąpić nie tylko dlatego, że była błogosławiona i wybrana „w Chrystusie”, dla Jego zasług, lecz także ze względu na zadanie, jakie miała spełnić względem Chrystusa; miała bowiem stać się Jego matką.
Dzisiaj Kościół wzywa swoich synów, aby wielbili Boga z powodu cudów, jakich dokonał w pokornej Dziewicy: „Śpiewajcie Panu pieśń nową, bo uczynił cuda” (psalm respons.). Cud, bo Bóg zerwał więzy grzechu pierworodnego, które wiążą wszystkie dzieci Adama i zastosował do Maryi dzieło zbawienia (zanim jeszcze dokonało się historycznie), jakiego Jezus, rodząc się z Niej, miał dokonać.
Dziewica z Nazaretu otwiera w ten sposób zastęp odkupionych. Od Niej zaczyna się historia zbawienia i Ona sama współpracuje w niej dając światu Tego, który zbawi ludzi. Wszyscy wierzący w Zbawiciela winni iść za Nią. Po Maryi, dzięki Jej pośrednictwu, Bóg wybrał ich i pobłogosławił „w Chrystusie”, aby „byli święci i nieskalani… w miłości”. Jeśli ten plan Boży dokonał się w Maryi z niezwykłą pełnią uprzywilejowania, winien spełniać się w każdym wierzącym według miary ustanowionej przez Najwyższego. Jeśli ma to nastąpić, to chrześcijaninowi nie pozostaje nic innego, jak tylko wzorować swoje życie na życiu Niepokalanej, naśladować Ją w wierności łasce, w nieustannym otwieraniu się na Boga i oddawaniu Mu. Jak w Maryi pełnia łaski rozwinęła się w pełnię miłości ku Bogu i ludziom, tak w każdym wierzącym łaska powinna wydać owoc miłości ku Bogu i braciom, na chwałę Najwyższego i rozwój Kościoła.
– Zaprawdę słuszne to i sprawiedliwe, o Boże Wszechmogący, abyśmy Ci składali dziękczynienie i z pomocą Twej łaski obchodzili uroczystość Najświętszej Maryi Dziewicy. Z Jej ofiary zaiste zakwitła różdżka, która następnie żywiła nas Chlebem anielskim. Ewa zjadła owoc grzechu, Maryja natomiast przywróciła nam słodki owoc Zbawiciela. Jak bardzo są różne czyny węża i czyny Dziewicy! Wąż wydał truciznę, która oddzieliła nas od Boga, z Maryi natomiast wzięły początek tajemnice naszego odkupienia. Przez Ewę zwyciężyła złość kusiciela, w łasce zaś Maryi majestat Zbawiciela pozyskał współodkupicielkę. Ewa przez grzech zabiła swoje własne potomstwo, ono jednak zmartwychwstało w Maryi przez łaskę Stworzyciela, który uwalnia naturę ludzką z niewoli i przywraca ją do dawnej wolności. To, co straciliśmy we wspólnym ojcu Adamie, odzyskaliśmy w Chrystusie (św. Ambroży).
– Niech nam będzie wolno, przez Ciebie, Maryjo, iść do Syna; Tyś błogosławiona, bo znalazłaś łaskę, zrodziłaś Życie i stałaś się Matką zbawienia, Niech przez Twoje pośrednictwo przyjmie nas Ten, który przez Ciebie został nam dany.
Twoja Niepokalaność niech Mu wynagrodzi winy naszej grzeszności, a Twoja pokora niech będzie miłą Bogu i wyjedna nam przebaczenie próżności.
Twoja wielka miłość niech pokryje mnóstwo naszych grzechów, a chwalebna Twa płodność niech wyjedna nam obfitość zasług.
O Pani, Pośredniczko i Orędowniczko nasza, pojednaj nas z Twoim Synem, polecaj i przedstawiaj nas Jemu.
Przez łaskę, którą znalazłaś, przez przywilej, na jaki zasłużyłaś, przez Miłosierdzie, które zrodziłaś, spraw, o Błogosławiona, aby Ten, który dzięki Tobie raczył stać się uczestnikiem naszej słabości i nędzy, przez Twoje także wstawiennictwo uczynił nas uczestnikami swej chwały i szczęśliwości (św. Bernard).
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 69